Rozdział 1

Oczami Justyny

- Pewnie dobre- powiedział Liam
- No nie wiem- uśmiechnęła się Wika

- Wiki- pogroziłam jej palcem

- Ok, ok już się zamykam

- Dobra, jemy czy nie?- zapytał Niall

- Tak- krzyknęłam. Po 10 minutach wszyscy zjedliśmy.

- Ja idę się przebrać- powiedziała moja przyjaciółka

- Ej, Wika- krzyknął Harry

- Tak?

- Mogę iść z tobą?

- Yyy po co?

- Muszę cię o coś zapytać

- Uuu... robi się gorąco- powiedział Lou

- Cicho- rozgniewał się Hazza

- Dobra, chodź

- Dzięki- podziękował i podążył za Wiktorią

Oczami Wiki

Do mojego pokoju szłam z Harrym. Zdziwiło mnie jego pytanie "Mogę iść z tobą". Nie wydaje się to dziwne?

- Proszę- powiedziałam otwierając drzwi

- Dzięks- odpowiedział z uśmieszkiem. Usiedliśmy na łóżku.

- To o co chciałeś zapytać??

- Czy masz chłopaka

- Nie mam

- Taka ładna dziewczyna i wolna?

- Jestem ładna według ciebie??- zarumieniłam się

- Najładniejsza dziewczyna jaką widziałem

- O matko, naprawdę?

- Tak

- Dziękuję ci naprawdę- przybliżyłam się i go pocałowałam. Co?? Pocałowałam??? O nie co ja zrobiłam??- yyy... prze...pr....a...sza...m

- Nic się nie stało- odpowiedział uśmiechając się- To było super- i znowu się uśmiechnął. Jaki on uroczy jak to robi. Ogarnij się dziewczyno! Nie możesz się w nim zakochać!

- To co, miałaś się ubrać

- Ooo, fakt dzięki że mi przypomniałeś